środa, 16 sierpnia 2017

LG X power to model, który zainspirował mnie do zakupu mojego obecnego X power 2. Z początku byłem zdecydowany wybrać właśnie ten pierwszy lecz miałem obawy gdyż sam telefon sporo czasu był już dostępny na rynku. Moje obawy jednak nie były słuszne, gdyż sam X power radzi sobie bardzo dobrze.









Wykonanie:

Linia: - sama linia telefonu prezentuje się świetnie, sama bryła prezentuje się świetnie. Raczej próżno szukać telefonu z takim charakterem jaki prezentuje K220 X power.

Ekran - 5.30" chroniony CGG 3 generacji. Ekranik przyjemny w użytkowaniu
Plecki - tutaj bez szału, plastik. Polecam używać ochrony dodatkowej np. etuii, gdyż plecki lubią się rysować.
Podsumowanie - telefon zgrabny, jak wspomniałem wyżej z wyjątkowym charakterem. Trzyma się świetnie, prezentuje się tak samo

Bateria:

4100 mAh. Największy plus tego modelu. Trzeba się sporo napocić by rozładować telefon w jeden dzień. Przy intensywnym użytkowaniu spokojnie wytrzyma dzień z kawałkiem. Najdłuższy wynik jaki osiągnąłem to 59h. Ponadto bateria wspomagana szybkim ładowaniem.

Praca:

Bez zarzutów, jeśli Twój wybór padnie właśnie na LG X power 2 będziesz z pewnością zadowolony. Sam smartfon pracuje dość płynnie, sporadycznie zdarzają się przycięcia. Przy większym obciążeniu RAM (2GB) telefon trochę przymula, warto często zakańczać sesję.

Sam smartfon oceniam bardzo dobrze. Pierwsza generacja teraz tj lipiec daje radę i z pewnością będzie dawać radę jeszcze długooo.


Wyboru nie polecam ale też nie neguje.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Translate

zBLOGowani.pl

Popular Posts