Opinia o LG X power 2 po miesiącu użytkowania
Od miesiąca czasu jestem w posiadaniu LG X power 2 M320N. Co mogę powiedzieć o smartfonie?
Bateria - z pewnością główny atut. 4500 mAh na papierze, w praktyce przekłada się na to, że telefon ładuje średnio raz na 65h, oczywiście przy normalnym użytkowaniu tj. rozmowa przez telefon, jakieś wiadomości, muzyka ect.i to przy podświetlaniu na poziomie 100%. Jeśli chodzi o granie czy youtube to nie ma na co liczyć cały dzień to max na co możesz liczyć. Ładowanie baterii jest wprost nieprawdopodobne, od 0 do 100% w zaledwie godzinę czasu!
Praca - telefon sam w sobie działa dość płynnie. Bywały momenty gdy łapał przycięcia i to w dodatku dość często. W tym modelu dostępne 2GB RAM to trochę mało, ale idzie to przeboleć. Dotyk działa elegancko, telefon sam w sobie nie ma sensora na linie papilarne, ale za to posiada dwuklik do wybudzania i blokowania, a ten działa w miarę ok.
Co ważne:
Nakładka od producenta jest moim zdaniem tragiczna. Jeśli masz zamiar przerzucić się na LG z LG lub Samsunga to nie powinno Ci to przeszkadzać.
Wykonanie - elegancja :) Telefon sam w sobie kiepsko trzyma się w dłoni, ekran jest genialny. X power 2 posiada jeden ogromny minus - plecki - nawet nie myśl o nie używaniu etui! Materiał z jakiego wykonany jest tył to jakaś paranoja. Plecki łapią rysy nawet od patrzenia się na nie!!!
Szybkie fakty:
- Android w wersji 7.0
- brak DualSIM
- telefon z 1 kwartału 2017 r.
- ekran 5'5"
- Android w wersji 7.0
- brak DualSIM
- telefon z 1 kwartału 2017 r.
- ekran 5'5"
X power 2 oceniam na 8.5/10 pomimo nakładki i plecków, które moim zdaniem są tragiczne.
Wyboru nie polecam ani nie neguje :)
Wyboru nie polecam ani nie neguje :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz